 Wysłany: Pią 23:33, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
dokładnie to był Sucre!!  zapodawaj pytanie...a ja spadam do domu, bo okupuję kompa kumpeli  koffam Was wszystkich i tych tu i tych tam xD (na GA xD) i Paula też koffam xD paaaaaa :* bawcie się dalej beze mnie a jak ja już będę miała net to możecie na mnie liczyć, że się odezwę xD  |
|
| Wysłany: Śro 12:11, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| aaa to Sucre był!!!!!! jak mogłam zapomnieć!!!! | |
| Wysłany: Śro 9:58, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| nie Michałek...nie on... | |
| Wysłany: Wto 22:59, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| eeee, to Michael, chyba...
potem coś wrzuce |
|
| Wysłany: Wto 15:21, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Bellick 
"I don't like this man, but I really do need him..." EDIT może to Wam więcej powie... "I don't like this hombre...." |
|
| Wysłany: Pon 23:46, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
no właśnie  to moze ja coś wrzucę xD
"And I blow my nose with my right hand and I wipe my ass with my left." |
|
| Wysłany: Pon 23:43, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
| A gdzie ten obiecany edit? |
|
| Wysłany: Wto 18:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Kelli do braciszków.
Edytne i coś podam |
|
| Wysłany: Wto 1:28, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Sara!! dobra jesteś
"You wanna take the bitch down?" |
|
| Wysłany: Wto 1:03, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
| x - Kim xD
Y - K-man "Go to hell" xD |
|
| Wysłany: Nie 19:04, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
| X: Michael albo Lincoln xD
Y: Kellerman xD ok mam
X:Give me one good reason why those brothers are still alive. Y:Bad day, X? X:Sorry I thought this was someone who still existed. How's the jerky business, Y? Y:Actually it's looking pretty good right about now. hehe w miarę ciężki mi się zdaje |
|
| Wysłany: Nie 18:54, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
| y - K-man
x - jak on miał .. Hale? A to był Majki i Mahone xD x - Why you helping us? y - Because the enemy of my enemy is my friends. PS. Michael i K-.... |
|
| Wysłany: Pią 15:00, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Michael? i chyba DB Cooper
X: I swear to God, it just gets deeper and deeper. Y: What's that supposed to mean?! X: I'm just saying that if I knew that this was how things were gonna turn out, I would have taken that crap job with the feds. Sitting by a desk all day drinking coffe and sharpening pencils. God, that sounds good. Y: Keep talking like that, I'll be forced to put a bullet in your head. |
|
| Wysłany: Pią 14:58, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
| x - Lance tzn. Paul
y - Sara "But sometimes things happen that are just out of your control." EDIT: Tak Michael i jeszcze ktos ale zaliczam |
|
| Wysłany: Pią 14:56, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
| AAAAAAAAAAAAA Lance xD czyli Kellerman xD
X: this is like the best pye i've ever had.You know what it needs though?Some crack. Y;hmmm? X:You know not a lot, a pinch Y:A pinch of crack… X:pinch of crack. A pinch of crack, a dollop of smack, mmmmm, that’s good pie Y: that’s so wrong |
|